Gratulacje: Iga Świątek podpisała kontrakt wart 100 milionów dolarów z największym przemysłem filmowym na świecie, zostając pierate

Gratulacje: Iga Świątek podpisała kontrakt wart 100 milionów dolarów z największym przemysłem filmowym na świecie, zostając pierate

**Gratulacje: Iga Świątek podpisała kontrakt wart 100 milionów dolarów z największym przemysłem filmowym na świecie, zostając piratem!**

Wielka sensacja na światowej scenie! Mistrzyni tenisa, Iga Świątek, właśnie podpisała kontrakt wart 100 milionów dolarów z jednym z największych przemysłów filmowych na świecie – Hollywood. Jednak to, co zaskakuje najbardziej, to nie sama kwota, a nietypowa rola, którą Świątek będzie odgrywać. Mówi się, że nasza mistrzyni nie stanie na ekranie w roli sportowca, ale… pirata!

Nie jest tajemnicą, że Iga Świątek ma talent do wielu rzeczy, ale jej zdolności aktorskie przechodzą najśmielsze oczekiwania. Po serii tajemniczych próbnych sesji zdjęciowych z największymi reżyserami i producentami filmowymi, Świątek przekonała ich do swojej roli. „Iga to nie tylko utalentowana tenisistka, ale także nieoczekiwany geniusz aktorski, który doskonale oddaje charakter pirata. Jej determinacja na korcie to właśnie to, czego potrzebowaliśmy” – mówi jeden z anonimowych producentów filmowych.

Film, który ma tytuł roboczy „Piraci z Karaibów: Powrót do wody”, opowiada historię legendarnego pirata, który walczy nie tylko o złoto, ale i o tytuł mistrza w najbardziej zaskakującym turnieju tenisowym na morzu. W roli głównej, obok Świątek, wystąpią znane nazwiska jak Johnny Depp, choć w zupełnie nowej, nietypowej roli – grać będzie on… rywala w morskiej grze.

„To będzie coś, czego świat jeszcze nie widział. Iga ma nie tylko fizyczną sprawność na korcie, ale także umiejętność wcielania się w charyzmatyczne postaci. Piracka przygoda z nutką sportowej rywalizacji to strzał w dziesiątkę!” – komentuje reżyser filmu, który pragnie pozostać anonimowy, ze względu na plany ukrycia dalszych szczegółów fabuły.

Zanim jednak zaczniemy tworzyć w głowach obrazy przygód Świątek na morzu, warto dodać, że sama tenisistka wydaje się być zaskoczona tym wyborem. „To było dla mnie zupełnie nowe doświadczenie. Zawsze kochałam wyzwania, ale piraci? To coś, czego się nie spodziewałam!” – powiedziała w jednym z wywiadów.

Wielbiciele Igi Świątek mogą być jednak pewni, że nawet w roli pirata, jej umiejętności na korcie nie pójdą w zapomnienie – z pewnością znajdzie czas, aby wygrać jeszcze kilka tytułów wielkoszlemowych, zanim ruszy na filmowy plan zdjęciowy.

Wiemy jedno: rok 2024 z pewnością będzie należał do Igi Świątek, która podbija nie tylko świat tenisa, ale i Hollywood!